przemian są bardzo duże. Jedni stają się ich beneficjentami, inni tworzą krąg ofiar. Tak radykalnym zmianom muszą towarzyszyć napięcia i frustracje. Złe nastroje stają się udziałem całych grup zawodowych (np. zawiedzionych nauczycieli) lub środowisk lokalnych (np. rolników, którym ciężka praca przestała przynosić dochody).<br>W czerwcu aż 90 proc. ankietowanych przez OBOP odpowiedziało, że ich samopoczucie nie jest dobre. Są to kolejne badania, sygnalizujące pogarszanie się nastrojów. Z reguły pojawiają się wtedy interpretacje ideologiczne. Wedle kręgów opozycyjnych źródłem naszego pesymizmu jest drastyczny spadek poziomu życia w wyniku rządów prawicy. Chaos w wyniku źle przygotowanych reform sprawia, że prawie wszyscy stoimy na krawędzi