Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 33
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
i długi do spłacenia. Krzysztof Kremky, prezes PLO, "mocne" roszczenia wierzycieli szacuje na 80 mln zł. "Mocne" to znaczy takie, od których w sądzie trudno będzie się wywinąć tłumaczeniami, że dłużnikiem nie jest PLO, tylko - dajmy na to - jakaś cypryjska czy maltańska spółka utworzona przez jedną z upadłych firm-córek PLO.

Lektor w dyrekcji

Można zrozumieć niechęć kolejnych ministrów skarbu i finansów do tworzenia dla żeglugi i rybołówstwa dalekomorskiego jakichś wyłomów w obowiązujących przepisach podatkowych. Nie sposób natomiast pojąć, dlaczego nie zrobiono niemal nic, aby firmy armatorskie w porę sprywatyzować. Nieprzypadkowo proces prywatyzacji najbardziej jest zaawansowany w PLO. Uruchomiono go dopiero
i długi do spłacenia. Krzysztof Kremky, prezes PLO, "mocne" roszczenia wierzycieli szacuje na 80 mln zł. "Mocne" to znaczy takie, od których w sądzie trudno będzie się wywinąć tłumaczeniami, że dłużnikiem nie jest PLO, tylko - dajmy na to - jakaś cypryjska czy maltańska spółka utworzona przez jedną z upadłych firm-córek PLO.<br><br>&lt;tit&gt;Lektor w dyrekcji&lt;/&gt;<br><br>Można zrozumieć niechęć kolejnych ministrów skarbu i finansów do tworzenia dla żeglugi i rybołówstwa dalekomorskiego jakichś wyłomów w obowiązujących przepisach podatkowych. Nie sposób natomiast pojąć, dlaczego nie zrobiono niemal nic, aby firmy armatorskie w porę sprywatyzować. Nieprzypadkowo proces prywatyzacji najbardziej jest zaawansowany w PLO. Uruchomiono go dopiero
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego