piekło przedstawił nasz syn Dante z takim talentem. Nawet powiem, że ilustracje Dore'go dość dobrze wyrażają niewspółmierność ludzkich pojęć i wyobrażeń z tym rodzajem, że tak powiem...<br><br><page nr=183><br><br> POSĄG<br>Nudy...<br> JULIUSZ II<br>Cicho, córeczko. Sama nie wiesz, co gadasz.<br> z naciskiem<br>Szczęśliwości.<br> Żartobliwie<br>A więc, synu: wstań i powiedz, kim jesteś...<br> POSĄG<br>To jest wielki artysta i filozof, Ojcze Święty, Paweł Bezdeka.<br> JULIUSZ II<br> podnosząc obie ręce do góry, ze zgrozą<br>To ty?! Ty, niedowiarku nędzny, śmiałeś sięgnąć po owoc Najwyższych Tajemnic?<br> BEZDEKA<br> dumnie, wstając<br>Ja.<br> JULIUSZ II<br> z pokorą, z rękami na brzuchu<br>Nie mówię o tobie jako o artyście. Jesteś