Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.19
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
o tysiąc złotych miesięcznie.
Do znalezienia oszczędności w służbie cywilnej zobowiązała Jana Pastwę Rada Ministrów.
Wcześniej rząd pod pretekstem szukania oszczędności chciał zlikwidować stanowiska dyrektorów generalnych w blisko 20 urzędach centralnych. Ich funkcje, w myśl tego pomysłu, przejęliby prezesi urzędów z politycznego nadania.
By nie burzyć systemu apolitycznej służby cywilnej, Pastwa zaproponował oszczędności na wynagrodzeniach dyrektorów. A jest co ograniczać - niektórzy dyrektorzy generalni zarabiają więcej niż minister, a ich przeciętna pensja wynosi 9, 10 tys. zł.
Pastwa zaproponował obniżenie mnożnika pensji dyrektorów generalnych o kilka punktów i zróżnicowanie go, w zależności od rodzaju urzędu. Urzędnicy muszą się liczyć z tym, że
o tysiąc złotych miesięcznie.&lt;/&gt;<br>Do znalezienia oszczędności w służbie cywilnej zobowiązała &lt;name type="person"&gt;Jana Pastwę&lt;/&gt; &lt;name type="org"&gt;Rada Ministrów&lt;/&gt;.<br>Wcześniej rząd pod pretekstem szukania oszczędności chciał zlikwidować stanowiska dyrektorów generalnych w blisko 20 urzędach centralnych. Ich funkcje, w myśl tego pomysłu, przejęliby prezesi urzędów z politycznego nadania.<br>By nie burzyć systemu apolitycznej służby cywilnej, &lt;name type="person"&gt;Pastwa&lt;/&gt; zaproponował oszczędności na wynagrodzeniach dyrektorów. A jest co ograniczać - niektórzy dyrektorzy generalni zarabiają więcej niż minister, a ich przeciętna pensja wynosi 9, 10 tys. zł.<br>&lt;name type="person"&gt;Pastwa&lt;/&gt; zaproponował obniżenie mnożnika pensji dyrektorów generalnych o kilka punktów i zróżnicowanie go, w zależności od rodzaju urzędu. Urzędnicy muszą się liczyć z tym, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego