propozycji, by zostać urzędnikiem tego apolitycznego korpusu potrzebna będzie zgoda pracodawcy. Taki pomysł zrodził się w międzyresortowym zespole, który pracuje nad zmianami w systemie wynagradzania administracji. Szef służby cywilnej &lt;name type="person"&gt;Jan Pastwa&lt;/&gt; ocenia to krytycznie.&lt;/&gt;<br>Zespół pod przewodnictwem wiceministra pracy &lt;name type="person"&gt;Krzysztofa Patera&lt;/&gt; w zeszłym tygodniu przedstawił swoje propozycje &lt;name type="org"&gt;Radzie Ministrów&lt;/&gt;. Wiceminister &lt;name type="person"&gt;Pater&lt;/&gt; nie chciał nam ich zdradzić. &lt;q&gt;- &lt;name type="org"&gt;Rada Ministrów&lt;/&gt; zgłosiła swoje sugestie i będziemy nad nimi dalej pracować. Po co przed czasem denerwować ludzi&lt;/&gt; - mówi. I dodaje, że głównym założeniem prac zespołu jest &lt;q&gt;"wyeliminowanie nieuzasadnionych różnic w płacach administracji rządowej"&lt;/&gt;.<br>&lt;name type="tit"&gt;"Rz"&lt;/&gt; dotarła do sprawozdania z prac zespołu. Jedną z jego propozycji jest