Typ tekstu: Książka
Autor: Teplicki Zbigniew
Tytuł: Wielcy Indianie Ameryki Północnej
Rok: 1994
przyprawiał kolonistów o niepokój, dostrzegali w jego postawie niebezpieczeństwo dla własnej polityki oraz interesów. Nader też często wzywany był do Plymouth i Bostonu, gdzie próbowano go nakłonić do posłuszeństwa i ostrzegano przed konsekwencjami, jakie on i jego ludzie poniosą, gdyby wszczęli rebelię. Nie w smak były dumnemu Filipowi te reprymendy. Pewnego razu, ku zdumieniu dostojnych słuchaczy, oświadczył krnąbrnie: "Wasz gubernator jest tylko poddanym swego władcy. Ja mogę rozmawiać wyłącznie z moim bratem, królem Anglii Karolem. Jeśli on tu przyjedzie, będę gotów podjąć negocjacje". Chcąc wreszcie pozyskać jego przychylność, koronowali go jako Króla Filipa z Pokanoket. Na nic się to jednak zdało. Filip
przyprawiał kolonistów o niepokój, dostrzegali w jego postawie niebezpieczeństwo dla własnej polityki oraz interesów. Nader też często wzywany był do Plymouth i Bostonu, gdzie próbowano go nakłonić do posłuszeństwa i ostrzegano przed konsekwencjami, jakie on i jego ludzie poniosą, gdyby wszczęli rebelię. Nie w smak były dumnemu Filipowi te reprymendy. Pewnego razu, ku zdumieniu dostojnych słuchaczy, oświadczył krnąbrnie: "Wasz gubernator jest tylko poddanym swego władcy. Ja mogę rozmawiać wyłącznie z moim bratem, królem Anglii Karolem. Jeśli on tu przyjedzie, będę gotów podjąć negocjacje". Chcąc wreszcie pozyskać jego przychylność, koronowali go jako Króla Filipa z Pokanoket. Na nic się to jednak zdało. Filip
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego