Typ tekstu: Książka
Autor: Górska Halina
Tytuł: Druga brama
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1935
Krysia nie śmiała
do niej się zbliżać.

A przecież Adela czuła ciągle jej obecność natrętną
i drażniącą.

Widziała, że Krysia obserwuje ją nieustannie, że kręci
się ciągle koło Wicka i Zosi, którzy jak na złość
od razu przylgnęli do niej, że zdaje się chwytać każde
jej spojrzenie, każdy przypadkowy uśmiech. Pewnego razu spróbowała
nawet wziąć za rękę Jasia. Adela jednak wyrwała
go jej gwałtownie i posadziła brutalnie obok siebie rozkrzyczane
dziecko.

- Masz swoją lalkę! - warknęła. - Nią
się baw, a nie moim bratem!

Krysia spojrzała na nią szeroko rozszerzonymi, przerażonymi
oczyma, które nagle napełniły się łzami.

- Za co ty mnie tak nie lubisz
Krysia nie śmiała <br>do niej się zbliżać. <br><br>A przecież Adela czuła ciągle jej obecność natrętną <br>i drażniącą. <br><br>Widziała, że Krysia obserwuje ją nieustannie, że kręci <br>się ciągle koło Wicka i Zosi, którzy jak na złość <br>od razu przylgnęli do niej, że zdaje się chwytać każde <br>jej spojrzenie, każdy przypadkowy uśmiech. Pewnego razu spróbowała <br>nawet wziąć za rękę Jasia. Adela jednak wyrwała <br>go jej gwałtownie i posadziła brutalnie obok siebie rozkrzyczane <br>dziecko. <br><br>- Masz swoją lalkę! - warknęła. - Nią <br>się baw, a nie moim bratem! <br><br>Krysia spojrzała na nią szeroko rozszerzonymi, przerażonymi <br>oczyma, które nagle napełniły się łzami. <br><br>- Za co ty mnie tak nie lubisz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego