się, że towarzystwo innych pań i atmosfera intymności pozwala na śmielsze niż na zewnątrz formułowanie poglądów. Złote buty Dagmary są jednym z tematów przewodnich. <br>Tymczasem na zewnątrz trwają tańce, pary wirują w rytm cygańskiej muzyki. Nietańczący dzielą się na dwie grupy: męską w okolicach baru i damską, skupioną przy stolikach. Pierwsza pije, druga myśli. O czym? Może o tym, że - jak to ujęła jedna z pań - Dagmara wygląda jak z okładki "Vogue'a". W chwili, w której do "La Boheme" dociera minister kultury Waldemar Dąbrowski i przedsiębiorca Jan Kulczyk i gdy stajemy na styku polityki i biznesu, wieczór chyli się już ku