siódmą wodą po twórczości Oasis. Są na szczęście goście, którzy próbują robić swoje. Do takich bez wątpienia należy grupa Manic Street Preachers. Owszem, wyszli z typowego gitarowego grania, ale potrafili je ubrać w niebanalne, urokliwe aranże. Niby nic oryginalnego: długie, często przestrojone dźwięki gitary, w kontrapunkcie smyczkowa ściana i odrobina Pink Floyd. Całość jednak robi wrażenie. Bez wątpienia jedna z najlepszych płyt tego roku.<br><br><br><br>MARILYN MANSON<br>Mechanical Animals<br>Nothing Records<br><br>Brudne sumienie Stanów Zjednoczonych, najbardziej znienawidzony zespół między Atlantykiem a Pacyfikiem, wrzód na tyłku amerykańskiego establishmentu, chory image, parszywa muzyka i obrazoburcze teksty. Oto Marilyn Manson, zespół, który uwielbiają amerykańskie dzieci i