Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 06.13
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
Stragany sprzedane

- Nie wyniesiemy się stąd! - zapewnia stanowczo szef targowiska przy ul. Jerzego. Dni zieleniaka wydają się jednak policzone.

W czwartek miasto sprzedało 41 straganów z ryneczku przy ul. Jerzego. Kupcy nie stanęli jednak nawet do licytacji. - Przecież to złom, a miasto obiecywało nam, że będziemy handlować w ludzkich warunkach! Po co mielibyśmy to kupować? - denerwuje się w rozmowie z ,,GL'' Czesław Trusz, prezes stowarzyszenia kupców Rynek. Z możliwości kupna straganów po nieco ponad 100 zł sztuka skorzystała miejska spółka Gorzowski Rynek Hurtowy. - To naprawdę była dla nas okazja, bo cena jest symboliczna, a my się rozwijamy i stragany są nam potrzebne
Stragany sprzedane&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;- Nie wyniesiemy się stąd! - zapewnia stanowczo szef targowiska przy ul. Jerzego. Dni zieleniaka wydają się jednak policzone.&lt;/&gt; <br><br>W czwartek miasto sprzedało 41 straganów z ryneczku przy ul. Jerzego. Kupcy nie stanęli jednak nawet do licytacji. - Przecież to złom, a miasto obiecywało nam, że będziemy handlować w ludzkich warunkach! Po co mielibyśmy to kupować? - denerwuje się w rozmowie z ,,GL'' Czesław Trusz, prezes stowarzyszenia kupców Rynek. Z możliwości kupna straganów po nieco ponad 100 zł sztuka skorzystała miejska spółka Gorzowski Rynek Hurtowy. - To naprawdę była dla nas okazja, bo cena jest symboliczna, a my się rozwijamy i stragany są nam potrzebne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego