Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.05 (5)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
Obywatelski Solidarność. Stworzył Zespół Realizatorów Filmowych "X" i był jego kierownikiem artystycznym w latach 1972-83. Założył Centrum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha w Krakowie (1994 r.) oraz działającą w Warszawie Mistrzowską Szkołę Reżyserii Filmowej (2002 r.). Laureat wielu nagród, m.in. Oscara za całokształt twórczości (2000 r.).

KATARZYNA JANOWSKA: - Podoba się panu współczesny polski teatr?

ANDRZEJ WAJDA: - Kiedy idę dziś do teatru, najczęściej nurtuje mnie pytanie, dlaczego współczesne sztuki zaczynają się od niczego i na niczym się kończą. Prawdopodobnie bierze się to z faktu, że autorzy boją się oceniać świat. Ibsen się nie bał, Strindberg się nie bał. Pani Dulska jest
Obywatelski Solidarność. Stworzył Zespół Realizatorów Filmowych "X" i był jego kierownikiem artystycznym w latach 1972-83. Założył Centrum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha w Krakowie (1994 r.) oraz działającą w Warszawie Mistrzowską Szkołę Reżyserii Filmowej (2002 r.). Laureat wielu nagród, m.in. Oscara za całokształt twórczości (2000 r.).&lt;/&gt;<br><br>&lt;who3&gt;KATARZYNA JANOWSKA: - Podoba się panu współczesny polski teatr?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;ANDRZEJ WAJDA: - Kiedy idę dziś do teatru, najczęściej nurtuje mnie pytanie, dlaczego współczesne sztuki zaczynają się od niczego i na niczym się kończą. Prawdopodobnie bierze się to z faktu, że autorzy boją się oceniać świat. Ibsen się nie bał, Strindberg się nie bał. Pani Dulska jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego