Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 03.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
zmusić do podporządkowania się regułom wymiany.
Zresztą to straty na życzenie. - Rosjanie nam w niczym nie idą na rękę, ale w tej sprawie to Polacy wykazali żenujący brak fachowości i poczucia racji stanu - mówi specjalista śledzący rokowania. Zwykle tym specjalistom związanym z rządem trudno jest pod nazwiskiem krytykować ministra Marka Pola, o którym jednak mówią najgorzej. Nie tylko ta sprawa, ale tak zwany pakiet Pola (ułatwienia dla polskiej aktywności gospodarczej w Kaliningradzie) wypadł w realizacji fatalnie. Niczym niewsparte, po prostu żałosne, oceniają fachowcy.

Nie boi się natomiast totalnie krytykować Pola pod własnym nazwiskiem Aleksander Gudzowaty, dyrektor Bartimpeksu, który na handlu z
zmusić do podporządkowania się regułom wymiany.<br>Zresztą to straty na życzenie. - Rosjanie nam w niczym nie idą na rękę, ale w tej sprawie to Polacy wykazali żenujący brak fachowości i poczucia racji stanu - mówi specjalista śledzący rokowania. Zwykle tym specjalistom związanym z rządem trudno jest pod nazwiskiem krytykować ministra Marka Pola, o którym jednak mówią najgorzej. Nie tylko ta sprawa, ale tak zwany pakiet Pola (ułatwienia dla polskiej aktywności gospodarczej w Kaliningradzie) wypadł w realizacji fatalnie. Niczym niewsparte, po prostu żałosne, oceniają fachowcy.<br><br>Nie boi się natomiast totalnie krytykować Pola pod własnym nazwiskiem Aleksander Gudzowaty, dyrektor Bartimpeksu, który na handlu z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego