Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 10
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Bachledy Curusia.

Sen czy jawa

Pisma krążą pomiędzy Porębą a Warszawą, ale nic nie wskazuje, by cokolwiek miało się zmienić. Niedaleko bocznej drogi, ze środka pola nadal sterczy ponad metrowa rura. Przez trzydzieści lat nie była konserwowana. Zdaniem ministerialnych urzędników, jej awaria w każdej chwili grozi skażeniem środowiska. Zdaniem mieszkańców Poręby, mogłaby być jeszcze wykorzystana, przynosząc duże pieniądze. Na razie żadne argumenty nie przyniosły konkretnych decyzji. Zaworu nikt nie zlikwidował, nie przeprowadzono też nowych badań. O tym, że źródła termalne są prawdziwą złotą żyłą, nie trzeba przekonywać - wystarczy przekroczyć południową granicę kraju. Pozostaje jednak pytanie, czy da się przeskoczyć barierę urzędniczych
Bachledy Curusia.<br><br>&lt;tit&gt;Sen czy jawa&lt;/&gt;<br><br>Pisma krążą pomiędzy Porębą a Warszawą, ale nic nie wskazuje, by cokolwiek miało się zmienić. Niedaleko bocznej drogi, ze środka pola nadal sterczy ponad metrowa rura. Przez trzydzieści lat nie była konserwowana. Zdaniem ministerialnych urzędników, jej awaria w każdej chwili grozi skażeniem środowiska. Zdaniem mieszkańców Poręby, mogłaby być jeszcze wykorzystana, przynosząc duże pieniądze. Na razie żadne argumenty nie przyniosły konkretnych decyzji. Zaworu nikt nie zlikwidował, nie przeprowadzono też nowych badań. O tym, że źródła termalne są prawdziwą złotą żyłą, nie trzeba przekonywać - wystarczy przekroczyć południową granicę kraju. Pozostaje jednak pytanie, czy da się przeskoczyć barierę urzędniczych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego