Typ tekstu: Książka
Tytuł: Klechdy domowe
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1960
pana do ciężkich prac. Dziewczyna starała się wpłynąć na brata, aby złagodził twardy los jeńca, lecz ten, niesyt jeszcze zemsty nad pokonanym wrogiem, odmówił jej prośbom.

Nie mogli odtąd oboje młodzi spotykać się. Dnie, kiedy pan udawał się na polowanie, były dla biednego więźnia najmilszymi chwilami w ciężkim jednostajnym życiu. Posyłał wtedy dziewczynie wdzięczne i najczulsze spojrzenia, a w tej mowie niemej, w błyskach gorejących oczu rozumieli się dobrze.
Każdego wieczoru po takim spotkaniu młody Prus grał długo i zapamiętale, jakby chcąc nagrodzić ukochanej chwile rozłąki.
W kwiecisty ogród miłości obojga młodych miał jednak wkrótce uderzyć grom.
Zły pan miał niedaleko
pana do ciężkich prac. Dziewczyna starała się wpłynąć na brata, aby złagodził twardy los jeńca, lecz ten, niesyt jeszcze zemsty nad pokonanym wrogiem, odmówił jej prośbom. <br><br>Nie mogli odtąd oboje młodzi spotykać się. Dnie, kiedy pan udawał się na polowanie, były dla biednego więźnia najmilszymi chwilami w ciężkim jednostajnym życiu. Posyłał wtedy dziewczynie wdzięczne i najczulsze spojrzenia, a w tej mowie niemej, w błyskach gorejących oczu rozumieli się dobrze. <br>Każdego wieczoru po takim spotkaniu młody Prus grał długo i zapamiętale, jakby chcąc nagrodzić ukochanej chwile rozłąki. <br>W kwiecisty ogród miłości obojga młodych miał jednak wkrótce uderzyć grom. <br>Zły pan miał niedaleko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego