Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
w klasie nawet się nie uśmiechnął, a więc potraktowano pytanie bardzo poważnie. Polska młodzież bardzo dużo wie o technikach seksualnych - często w zbrutalizowanej formie - a nic nie wie o biologii swoich organizmów i o subtelnościach więzi psychicznych między kobietą i mężczyzną. Znają formułki, których nie potrafią połączyć z własnym życiem. Prelegenci mają im w tym pomóc? - Wiedzieć to nie wszystko. Z posiadania informacji nie zawsze wynika zmiana zachowań. Każdego lata ludzie czytają o trujących grzybach, a jednak je zbierają. Palą papierosy, choć wiedzą, że to niebezpieczne. Kilka lat temu mylnie przypuszczano, że jeśli wszystkich wyedukujemy na temat AIDS, choroba zniknie sama
w klasie nawet się nie uśmiechnął, a więc potraktowano pytanie bardzo poważnie. Polska młodzież bardzo dużo wie o technikach seksualnych - często w zbrutalizowanej formie - a nic nie wie o biologii swoich organizmów i o subtelnościach więzi psychicznych między kobietą i mężczyzną. Znają formułki, których nie potrafią połączyć z własnym życiem. Prelegenci mają im w tym pomóc? - Wiedzieć to nie wszystko. Z posiadania informacji nie zawsze wynika zmiana zachowań. Każdego lata ludzie czytają o trujących grzybach, a jednak je zbierają. Palą papierosy, choć wiedzą, że to niebezpieczne. Kilka lat temu mylnie przypuszczano, że jeśli wszystkich wyedukujemy na temat AIDS, choroba zniknie sama
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego