Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
i szybko powiedział:
- To się zgodzić.
I dodał jeszcze:
- My sami tej wojny nie możemy wygrać. A na pomoc jest już za późno.
Maciuś przymknął oczy i tak już siedział do końca posiedzenia. Niektórzy ministrowie myśleli nawet, że zasnął. Ale Maciuś nie spał i ile razy przy układaniu noty mówiono: "Prosimy nieprzyjacielskiego króla" - drgały zawsze Maciusine wargi.
Kiedy trzymał pióro, żeby podpisać, zapytał tylko:
- Czy zamiast "prosimy" - nie można inaczej napisać?
Przepisano jeszcze raz i wyraz "prosimy" zamieniono na "pragnęlibyśmy".

Pragnęlibyśmy przerwać wojnę.
Pragnęlibyśmy pokojowo zakończyć spór.
Pragnęlibyśmy połową złota opłacić koszty wojny.

Maciuś podpisał. Była godzina druga w nocy.
W
i szybko powiedział:<br>- To się zgodzić.<br>I dodał jeszcze:<br>- My sami tej wojny nie możemy wygrać. A na pomoc jest już za późno.<br>Maciuś przymknął oczy i tak już siedział do końca posiedzenia. Niektórzy ministrowie myśleli nawet, że zasnął. Ale Maciuś nie spał i ile razy przy układaniu noty mówiono: "Prosimy nieprzyjacielskiego króla" - drgały zawsze Maciusine wargi.<br>Kiedy trzymał pióro, żeby podpisać, zapytał tylko:<br>- Czy zamiast "prosimy" - nie można inaczej napisać?<br>Przepisano jeszcze raz i wyraz "prosimy" zamieniono na "pragnęlibyśmy".<br><br>Pragnęlibyśmy przerwać wojnę.<br>Pragnęlibyśmy pokojowo zakończyć spór.<br>Pragnęlibyśmy połową złota opłacić koszty wojny.<br><br>Maciuś podpisał. Była godzina druga w nocy.<br>W
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego