Typ tekstu: Książka
Autor: Sekuła Helena
Tytuł: Ślad węża
Rok: 2004
W młodości zaczepił o Akademię, czy już za twoich czasów? - przypomina o sobie Sowa.
- Nie wiem o kim mówisz. Nie znam człowieka - z nikim się Bognie nie kojarzy tęgi osobnik brylujący w grupie nigdy nie widzianych osób.
- Nic nie straciłaś. Pewno, jeśli go nawet znałaś to ze czterdzieści kilo temu. Przezywają go depeszowiec.
- Prasa?
- Nie. Notoryczny biesiadnik i bywalec. W ogóle epidemiczny roznosiciel wiadomości przeważnie nieprawdziwych.
Sowa zalicza znajomych. Bogna razem z nim wymienia ukłony z ludźmi dotychczas przez nią nie spotykanymi.
- Zaraz całe miasto - schlebia Sowie i ma sobie za złe, ale naprawdę jest wdzięczna za jego towarzystwo ofiarowane spontanicznie
W młodości zaczepił o Akademię, czy już za twoich czasów? - przypomina o sobie Sowa.<br>- Nie wiem o kim mówisz. Nie znam człowieka - z nikim się Bognie nie kojarzy tęgi osobnik brylujący w grupie nigdy nie widzianych osób.<br>- Nic nie straciłaś. Pewno, jeśli go nawet znałaś to ze czterdzieści kilo temu. Przezywają go depeszowiec.<br>- Prasa?<br>- Nie. Notoryczny biesiadnik i bywalec. W ogóle epidemiczny roznosiciel wiadomości przeważnie nieprawdziwych.<br>Sowa zalicza znajomych. Bogna razem z nim wymienia ukłony z ludźmi dotychczas przez nią nie spotykanymi.<br>- Zaraz całe miasto - schlebia Sowie i ma sobie za złe, ale naprawdę jest wdzięczna za jego towarzystwo ofiarowane spontanicznie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego