Typ tekstu: Książka
Autor: Gotowała Jerzy
Tytuł: Najkrócej żyją motyle. Lotnictwo rozpoznawcze wciąż niezbędne
Rok: 1996
na sekundę nie mógł spuścić oka z terenu. Gdzieniegdzie widać było na polach wypalone miejsca lub grupki różnorodnych pojazdów, które wzięły się tam nie wiadomo skąd. Pełen różnorodnych przeszkód teren był dość niebezpiecznym otoczeniem, ale dawało się z nim oswoić: Jeszcze zszedł niżej z pułapu trzystu na osiemdziesiąt zaledwie stóp. Radarowy ostrzegacz zgasł wreszcie, równie nagle, jak zaświecił. Przez moment leciał na oślep, prosto przed siebie, dręczony przez stare i nowe obawy, modląc się przy tym, aby jakiś przypadkowo odpalony pocisk nie zmiótł go z nieba, a jednocześnie bojąc się jakiegoś pilotażowego kiksu, który zamiast pomóc, mógłby doprowadzić do katastrofy. Minutę
na sekundę nie mógł spuścić oka z terenu. Gdzieniegdzie widać było na polach wypalone miejsca lub grupki różnorodnych pojazdów, które wzięły się tam nie wiadomo skąd. Pełen różnorodnych przeszkód teren był dość niebezpiecznym otoczeniem, ale dawało się z nim oswoić: Jeszcze zszedł niżej z pułapu trzystu na osiemdziesiąt zaledwie stóp. Radarowy ostrzegacz zgasł wreszcie, równie nagle, jak zaświecił. Przez moment leciał na oślep, prosto przed siebie, dręczony przez stare i nowe obawy, modląc się przy tym, aby jakiś przypadkowo odpalony pocisk nie zmiótł go z nieba, a jednocześnie bojąc się jakiegoś pilotażowego kiksu, który zamiast pomóc, mógłby doprowadzić do katastrofy. Minutę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego