Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Polska
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
funkcjonariusz SB Witold Gierałt a cała weryfikacja miała charakter symboliczny, to obecność w służbie milicjantów z "Wujka" wcale nie dziwi - komentuje lider republikanów Mariusz Kamiński.

Argumentem wysuwanym przez obrońców milicjantów jest fakt, że wykonywali oni rozkazy przełożonych. - Tym, którzy mówią takie rzeczy polecam doskonały film "Proces norymberski". Sędziowie w III Rzeszy też "tylko" wykonywali faszystowskie prawo. Przecież Eichmann też tylko wykonywał rozkazy - komentuje Zbigniew Romaszewski. - Gdyby przed katowickim sądem stanął przypadkiem któryś z nieosądzonych jeszcze nazistowskich zbrodniarzy wojennych, też zostałby zgodnie z takim rozumowaniem uniewinniony, bo przecież obozy zagłady też były zorganizowane zgodnie z ustanowionym przez nazistów prawem - mówi Jacek Sierpiński
funkcjonariusz SB Witold Gierałt a cała weryfikacja miała charakter symboliczny, to obecność w służbie milicjantów z "Wujka" wcale nie dziwi - komentuje lider republikanów Mariusz Kamiński.<br><br>Argumentem wysuwanym przez obrońców milicjantów jest fakt, że wykonywali oni rozkazy przełożonych. - Tym, którzy mówią takie rzeczy polecam doskonały film "Proces norymberski". Sędziowie w III Rzeszy też "tylko" wykonywali faszystowskie prawo. Przecież Eichmann też tylko wykonywał rozkazy - komentuje Zbigniew Romaszewski. - Gdyby przed katowickim sądem stanął przypadkiem któryś z nieosądzonych jeszcze nazistowskich zbrodniarzy wojennych, też zostałby zgodnie z takim rozumowaniem uniewinniony, bo przecież obozy zagłady też były zorganizowane zgodnie z ustanowionym przez nazistów prawem - mówi Jacek Sierpiński
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego