Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 21.11
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
lektury "Pana Tadeusza", że najpiękniejsze były opisy i sama narracja.
ZK: - Treść "Pana Tadeusza" to nie jest historyjka o tym, jak się leją Soplicowie z Horeszkami, bo takich tematów, o wiele nawet ciekawszych i nadających się do kina, moglibyśmy znaleźć wiele. To, co Łoziński opisuje w "Prawem i lewem" albo Rzewuski w "Pamiątkach Soplicy", to są prawdziwe historie. Tutaj akcja jest średnio ciekawa, ale przecież treścią "Pana Tadeusza nie jest akcja, tylko poezja, zaś zadaniem kina jest odtworzyć poezję. Tak robili wielcy inscenizatorzy kina, tacy jak Laurence Olivier w "Hamlecie". Tam nie akcja była najważniejsza, lecz owo zamczysko z tymi mgłami
lektury "Pana Tadeusza", że najpiękniejsze były opisy i sama narracja.&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;ZK: - Treść "Pana Tadeusza" to nie jest historyjka o tym, jak się leją Soplicowie z Horeszkami, bo takich tematów, o wiele nawet ciekawszych i nadających się do kina, moglibyśmy znaleźć wiele. To, co Łoziński opisuje w "Prawem i lewem" albo Rzewuski w "Pamiątkach Soplicy", to są prawdziwe historie. Tutaj akcja jest średnio ciekawa, ale przecież treścią "Pana Tadeusza nie jest akcja, tylko poezja, zaś zadaniem kina jest odtworzyć poezję. Tak robili wielcy inscenizatorzy kina, tacy jak Laurence Olivier w "Hamlecie". Tam nie akcja była najważniejsza, lecz owo zamczysko z tymi mgłami
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego