Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Literatura
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1984
najdoskonalszego przedmiotu, który nie istnieje. Tę część jego twórczości, w której usiłuje opisać przedmioty, zwykło się nazywać poezją ubogiego konkretu, dopatrując się związków liryki Herberta ze współczesną myślą filozoficzną, szczególnie z egzystencjalizmem. (s.4) Nie wiem, czy można się zgodzić z Sandauerem, co do pokrewieństwa Herberta z filozofią Heideggera czy Sartre'a. Poeta ma wytłumaczenie znacznie bardziej proste, nawet termin "reizm" nie pada, niezależnie od dwudziestowiecznych prądów filozoficznych.
Człowiekowi, który był świadkiem kapitulacji wartości i ideałów wobec faktów, tych ideałów, które mu wpajano w młodości i którym pozostał wierny, przypominają one wartość same w sobie, wartości czyste, nie dające się spożytkować praktycznie
najdoskonalszego przedmiotu, który nie istnieje. Tę część jego twórczości, w której usiłuje opisać przedmioty, zwykło się nazywać poezją ubogiego konkretu, dopatrując się związków liryki Herberta ze współczesną myślą filozoficzną, szczególnie z egzystencjalizmem. (s.4) Nie wiem, czy można się zgodzić z Sandauerem, co do pokrewieństwa Herberta z filozofią Heideggera czy Sartre'a. Poeta ma wytłumaczenie znacznie bardziej proste, nawet termin "reizm" nie pada, niezależnie od dwudziestowiecznych prądów filozoficznych.<br>Człowiekowi, który był świadkiem kapitulacji wartości i ideałów wobec faktów, tych ideałów, które mu wpajano w młodości i którym pozostał wierny, przypominają one wartość same w sobie, wartości czyste, nie dające się spożytkować praktycznie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego