Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowy i zebranie pracowników Philipsa w Pile
Rok powstania: 2001
70 czy 50, to będzie fajnie grało.
A najtańszy zestaw, kwarcowy, nie, głośników, półtora tysiąca kosztuje...Ale wtedy, wiesz, sąsiedzi będą mieli...
U mnie sąsiedzi i tak mają już przerypane. po Straż Miejską dzwonią, a nie dzwonią.
Mały problem.
U mnie przyjeżdża Straż Miejska.
Mogą ci gówno zrobić, o!
Wiem. Ściszę.
Przyszła do mnie stara baba...
Przyjadą, nie? Przyjadą. Ściszę. Pojadą, podgłoszę. Będą jeździć.
Do dziesiątej możesz robić, co chcesz, kurwa.
Przyszła do mnie baba i tak: Mówię, Sąsiadko, co chciałaś? Wezwę policję, jeżeli nie ściszysz. Jest godzina czwarta. To ma pani swoje mieszkanie, a ja mam swoje mieszkanie Jebie mnie
70 czy 50, to będzie fajnie grało.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;A najtańszy zestaw, kwarcowy, nie, głośników, półtora tysiąca kosztuje...Ale wtedy, wiesz, sąsiedzi będą mieli...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;U mnie sąsiedzi i tak mają już przerypane. &lt;gap&gt; po Straż Miejską dzwonią, a nie dzwonią.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Mały problem.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;U mnie przyjeżdża Straż Miejska.&lt;/&gt;<br>&lt;who9&gt;Mogą ci gówno zrobić, o!&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Wiem. Ściszę.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Przyszła do mnie stara baba...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Przyjadą, nie? Przyjadą. Ściszę. Pojadą, &lt;orig&gt;podgłoszę&lt;/&gt;. Będą jeździć.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Do dziesiątej możesz robić, co chcesz, kurwa.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Przyszła do mnie baba i tak: &lt;vocal desc="puk, puk, puk!"&gt; Mówię, &lt;q&gt;Sąsiadko, co chciałaś?&lt;gap&gt;&lt;/q&gt; &lt;q&gt;Wezwę policję, jeżeli nie ściszysz.&lt;/q&gt; Jest godzina czwarta. &lt;q&gt;To ma pani swoje mieszkanie, a ja mam swoje mieszkanie&lt;/q&gt; &lt;q&gt;&lt;gap&gt;&lt;/q&gt; &lt;q&gt;Jebie mnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego