na jednej z osik,<br>Też pragnął zaśpiewać cosik<br>I dźwięczny wytężył głosik.<br><br>Gil:<br>"Piu-piu! Fiu-fiu!<br> Tu gil!<br>Tu-tu, tu-tu,<br> Tryl-tryl!<br>Czerwony Kaptur-tur-tur,<br>Uważaj, tu bór, tu bór,<br>Tu bór, tu las, tu lis.<br>Lis by cię chętnie zgryzł,<br>I lis, i każdy zwierz.<br>Śpiesz się, dziewczynko, śpiesz!<br>Piu-piu! Fiu-fiu!<br> Tryl-tryl!<br>Tu-tu, tu-tu,<br> Tu gil!"<br><br>Wtem, kiedy śpiew gila zmilkł,<br>Zatrzeszczał w pobliżu krzak,<br>Wilczych jagód zatrzeszczał krzak,<br>I zza krzaka wychylił się wilk,<br>I odezwał się basem tak:<br><br>"Witam cię, mój prześliczny Czerwony Kapturku,<br>Nie bój się moich ząbków i