Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.14 (39)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
wyjaśnił Kuttin. - Co będzie w przyszłym sezonie, okaże się po zakończeniu obecnego.
ADAM BANASZKIEWICZ, Willingen

Spokojne dni
Jeszcze dźwięczał mi w uszach ogłuszający doping trzydziestu tysięcy kibiców z Willingen, gdy trzeba było się pakować i ruszać do Austrii. Wróciliśmy do St Johann kontynuować przygotowania do mistrzostw świata w lotach.
Z St Johann do Planicy jest niedaleko, a na powrót do Polski stracilibyśmy wiele cennego czasu, potrzebnego nam teraz na treningi. Wszyscy będziemy mogli odpocząć, bo tak długiego wyjazdu - trzy weekendy poza domem - jeszcze w tym sezonie nie mieliśmy.
Liczę, że kilka spokojnych dni pozwoli wrócić do prawdziwej dyspozycji Mateuszowi Rutkowskiemu. Mnie
wyjaśnił Kuttin. &lt;q&gt;- Co będzie w przyszłym sezonie, okaże się po zakończeniu obecnego.&lt;/&gt;<br>&lt;gap&gt;&lt;au&gt;ADAM BANASZKIEWICZ, Willingen&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="sport"&gt;&lt;tit&gt;Spokojne dni&lt;/&gt;<br>Jeszcze dźwięczał mi w uszach ogłuszający doping trzydziestu tysięcy kibiców z Willingen, gdy trzeba było się pakować i ruszać do Austrii. Wróciliśmy do St Johann kontynuować przygotowania do mistrzostw świata w lotach.<br>Z St Johann do Planicy jest niedaleko, a na powrót do Polski stracilibyśmy wiele cennego czasu, potrzebnego nam teraz na treningi. Wszyscy będziemy mogli odpocząć, bo tak długiego wyjazdu - trzy weekendy poza domem - jeszcze w tym sezonie nie mieliśmy.<br>Liczę, że kilka spokojnych dni pozwoli wrócić do prawdziwej dyspozycji Mateuszowi Rutkowskiemu. Mnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego