Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 25/05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
bardzo eleganckie. - Na przykład taka ekskluzywna posrebrzana torebka - pokazuje pani Hanicka. - Kupiliśmy ją za 200 złotych. Przed wojną musiała należeć do bardzo wytwornej osoby.
Skąd pochodzą ceny? W Krakowie istnieją specjalne sklepy skupujące stare ubrania. Pani Hanicka często je odwiedza przygotowując scenografię do spektakli. Jest więc zorientowana.

Surdut po dziadku

Starszy pan, który przyniósł garnitur wraz z szapoklakiem, nie kryje wzruszenia. - Należał do mojego ojca, który przed wojną był architektem, zginął w Oświęcimiu - mówi. - Zachowaliśmy jego ubrania, bo to zawsze jakaś pamiątka. Od lat wisiał w szafie. Szkoda jednak, żeby mole zjadły takie dobre ubranie. Tutaj może się jeszcze przyda, trochę
bardzo eleganckie. - Na przykład taka ekskluzywna posrebrzana torebka - pokazuje pani Hanicka. - Kupiliśmy ją za 200 złotych. Przed wojną musiała należeć do bardzo wytwornej osoby.<br> Skąd pochodzą ceny? W Krakowie istnieją specjalne sklepy skupujące stare ubrania. Pani Hanicka często je odwiedza przygotowując scenografię do spektakli. Jest więc zorientowana.<br><br>Surdut po dziadku<br><br>Starszy pan, który przyniósł garnitur wraz z szapoklakiem, nie kryje wzruszenia. - Należał do mojego ojca, który przed wojną był architektem, zginął w Oświęcimiu - mówi. - Zachowaliśmy jego ubrania, bo to zawsze jakaś pamiątka. Od lat wisiał w szafie. Szkoda jednak, żeby mole zjadły takie dobre ubranie. Tutaj może się jeszcze przyda, trochę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego