Typ tekstu: Książka
Autor: Leśmian Bolesław
Tytuł: Poezje
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1920
szkatuła.
Cisza stoi nad polem - żywa i gorąca,
Lecz nad tą ciszą, z istnień utkaną tysiąca,
Góruje tajemnicą drętwego mozołu
Cisza - wezbrana w ciele zemdlonego wołu.


PRZED ŚWITEM

Trwa jeszcze ciemne rano -
Śpi niebo nad altaną.

Staw błysnął o dwa kroki -
Już widać, że głęboki.

W łopuchu czy w pokrzywie
Świerszcz dzwoni przeraźliwie!

Rozpoznajże w ciemnocie,
Czy wróbel tkwi na płocie?

Kształt wszelki wybrnął z cienia,
Lecz nie chce mieć imienia.

Chce snom się jeszcze przydać:
Nie widać nic, a - widać.
Z LAT DZIECIĘCYCH

Przypominam - wszystkiego przypomnieć nie
zdołam:
Trawa... Za trawą - wszechświat... A ja - kogoś wołam.
Podoba mi się własne
szkatuła.<br>Cisza stoi nad polem - żywa i gorąca,<br>Lecz nad tą ciszą, z istnień utkaną tysiąca,<br>Góruje tajemnicą drętwego mozołu<br>Cisza - wezbrana w ciele zemdlonego wołu.&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="poem" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;PRZED ŚWITEM&lt;/&gt;<br><br>Trwa jeszcze ciemne rano -<br>Śpi niebo nad altaną.<br><br>Staw błysnął o dwa kroki -<br>Już widać, że głęboki.<br><br>W łopuchu czy w pokrzywie<br>Świerszcz dzwoni przeraźliwie!<br><br>Rozpoznajże w ciemnocie,<br>Czy wróbel tkwi na płocie?<br><br>Kształt wszelki wybrnął z cienia,<br>Lecz nie chce mieć imienia.<br><br>Chce snom się jeszcze przydać:<br>Nie widać nic, a - widać.&lt;/&gt;<br>&lt;div type="poem" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;Z LAT DZIECIĘCYCH&lt;/&gt;<br><br>Przypominam - wszystkiego przypomnieć nie<br> zdołam:<br>Trawa... Za trawą - wszechświat... A ja - kogoś wołam.<br>Podoba mi się własne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego