Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dwutygodnik Szczecinecki Temat
Nr: 329
Miejsce wydania: Szczecinek
Rok: 2002
do Szczecinka?
Przyjechałem do Szczecinka, tak na dobrą sprawę, odpracować stypendium fundowane. Myślałem wtedy, że po trzech latach wyjadę stąd w rodzinne strony, albo do innego regionu Polski. Okazało się, że ten zaplanowany na trzy lata pobyt trwa do dzisiaj. Główny powód to, że tutaj poznałem żonę. Rodzina spowodowała, że Szczecinek stał się moim miastem. Dla moich dzieci Szczecinek jest jedynym miejscem na świecie. Moje trzy córki i syn mówią o Szczecinku jako o swoim miejscu na Ziemi. Także moja żona urodziła się tutaj, więc dla nich jest to miejsce, które znają najlepiej, bo tu dorastali. Natomiast ja wrastam w to
do Szczecinka?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; Przyjechałem do Szczecinka, tak na dobrą sprawę, odpracować stypendium fundowane. Myślałem wtedy, że po trzech latach wyjadę stąd w rodzinne strony, albo do innego regionu Polski. Okazało się, że ten zaplanowany na trzy lata pobyt trwa do dzisiaj. Główny powód to, że tutaj poznałem żonę. Rodzina spowodowała, że Szczecinek stał się moim miastem. Dla moich dzieci Szczecinek jest jedynym miejscem na świecie. Moje trzy córki i syn mówią o Szczecinku jako o swoim miejscu na Ziemi. Także moja żona urodziła się tutaj, więc dla nich jest to miejsce, które znają najlepiej, bo tu dorastali. Natomiast ja wrastam w to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego