Warszawie&lt;/&gt; uzyskała negatywną ocenę na ekonomii, &lt;name type="org"&gt;Szkoła Wyższa Warszawska&lt;/&gt; na socjologii, a &lt;name type="org"&gt;Prywatna Wyższa Szkoła Zawodowa&lt;/&gt; z &lt;name type="place"&gt;Giżycka&lt;/&gt; na obsłudze ruchu turystycznego. We wszystkich przypadkach chodzi o studia zawodowe.<br>Jak się nieoficjalnie dowiadujemy, dwóm pierwszym szkołom grozi nawet utrata uprawnień do prowadzenia negatywnie ocenionych kierunków studiów.<br><br>&lt;div1&gt;<br><br>&lt;name type="person"&gt;Józef Lepiech&lt;/&gt;, wicedyrektor &lt;name type="org"&gt;Departamentu Szkolnictwa Wyższego&lt;/&gt; w &lt;name type="org"&gt;MENiS&lt;/&gt;<br>Uczelnie powinny informować kandydatów, że uzyskały ocenę negatywną, nawet jeśli nie ma jeszcze prawomocnej decyzji ministra o wstrzymaniu naboru. To jest bardzo poważne ostrzeżenie, że szkoła straci uprawnienia. Kandydat na studia powinien się zastanowić, czy w ogóle taką szkołę wybrać.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br><br>Prof. &lt;name type="person"&gt;Andrzej Jamiołkowski&lt;/&gt;, przewodniczący &lt;name type="org"&gt;Państwowej Komisji Akredytacyjnej