OD REDAKCJI&lt;/&gt;<br><br> W powyższej polemice również parę stwierdzeń z &lt;orig&gt;odredakcyjnego&lt;/&gt; wstępu B. Urbankowski przypisał młodemu krytykowi, przezywając je "kłamstwami". Między innymi uznał on za nadużycie połączenie jego nazwiska z teatrem w Wałbrzychu. "Żadna z moich sztuk (tam) nie szła" - stwierdza w sposób wykluczający wszelkie wątpliwości. W artykule "Koniec teatralnej prowincji" ("Sztandar Młodych" nr 295/79) czytamy jednak czarno na białym, że teatr wałbrzyski nie tylko wystawiał sztuki Urbankowskiego, ale nawet zapraszał go do ich reżyserowania. Autorska premiera sztuki Urbankowskiego "Więcej niż przetrwanie" była rzekomo sukcesem tej "prężnej i ambitnej placówki". Jedno z dwojga więc: albo kłamie Urbankowski, albo kłamie "Sztandar Młodych