Typ tekstu: Książka
Autor: Kabatc Eugeniusz
Tytuł: Vinum sacrum et profanum
Rok: 2003
toskański. Karol miał swój interes w tym, żeby pognębić Bizancjum, więc w przeciwieństwie do uczonego Arystotelity nie był zwolennikiem unii Kościołów. I na pewno mu zależało, żeby Tomasz nigdy do Lyonu nie dotarł. Mój Boże, nic ponad miarę, medén ágan, jak mawiali starzy Grecy, mając na myśli nie tylko wino".
Tak czy inaczej, źle się stało, wprost nagannie wobec oczekiwanych wyroków boskich. Losy Europy, a może i świata, mogłyby się potoczyć o wiele pogodniej, gdyby teolog z Akwinu do tego rwącego się dialogu między Wschodem a Zachodem dołączył swoje trzy magnetyczne grosze. Proroczą miała być dla tej jedności mozaika z niezwykłego nawet jak
toskański. Karol miał swój interes w tym, żeby pognębić Bizancjum, więc w przeciwieństwie do uczonego Arystotelity nie był zwolennikiem unii Kościołów. I na pewno mu zależało, żeby Tomasz nigdy do Lyonu nie dotarł. Mój Boże, nic ponad miarę, medén ágan, jak mawiali starzy Grecy, mając na myśli nie tylko wino".<br> Tak czy inaczej, źle się stało, wprost nagannie wobec oczekiwanych wyroków boskich. Losy Europy, a może i świata, mogłyby się potoczyć o wiele pogodniej, gdyby teolog z Akwinu do tego rwącego się dialogu między Wschodem a Zachodem dołączył swoje trzy magnetyczne grosze. Proroczą miała być dla tej jedności mozaika z niezwykłego nawet jak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego