twoje ostatnie podrygi jako dwudziestolatki, nie zapominaj! Rok, w którym możesz dopiąć rozmemłane sprawy, wyjechać w wymarzoną podróż do Indii, pogodzić się z matką, zmienić wreszcie mieszkanie.<br>Niby możesz to wszystko zrobić i po trzydziestce, ale czy nie lepiej wchodzić w nowe dziesięciolecie z czystym sumieniem i podniesionym wysoko czołem? Tak, żeby w chwilach ewentualnego "kryzysu średniego wieku" móc sobie bez poczucia winy powiedzieć: No dobrze, mam trzydzieści lat, ale przecież zrobiłam już w życiu parę rzeczy!<br>To doskonały rok na ułożenie sobie planów na najbliższe kilka lat, zdecydowanie, czy stawiasz na karierę, czy może na założenie rodziny. Czas na stanie się