już wcześniej; za drugim razem jako nader skuteczna broń koczowniczych najeźdźców - Tatarów, którzy m.in. za jej pomocą pokonali polskie rycerstwo w bitwie pod Legnicą w 1241 r. Dlaczego nie wykorzystano tej "lekcji" i nie próbowano zorganizować formacji lekkiej jazdy podobnych do tatarskich, które mogłyby być skuteczne w walkach z Tatarami? Dziwi to tym bardziej, iż były w Europie wypadki, co prawda sporadyczne, organizowania formacji lekkozbrojnej jazdy z szablami jako bronią zaczepną (np. oddziały zbrojnych w łuki oraz właśnie w szable Kumanów-Połowców walczących w wojskach węgierskich).<br>Z perspektywy czasu i historycznych doświadczeń wiemy, że szabla była o wiele lepszym orężem