Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
Wysoko w górach leżał już śnieg. 23 października daleko na południe od Tatr zaczęło się Powstanie Węgierskie. Sowieci wjechali do Budapesztu na czołgach, a Zachód przypatrywał się temu bezradnie. Mało nadziei zostało na lepsze lata. Może i lepiej, że się nie ożenił i pewno już nie ożeni. Zresztą - z kim? Teraz, gdy Marta już zapomniała...
- Czemu się nie odezwała, nie przyjechała?
- Pewno się jeszcze z ciebie nie wyleczyła do końca. A ty? Słyszałam, że jako socjalista najbardziej się nie podobałeś komunistom?
- No, racja, chyba nie bardzo. Ale też się specjalnie nie starałem.
Milczała chwilę, rozglądając się po pokoju.
- Byłeś tam? - odezwała się
Wysoko w górach leżał już śnieg. 23 października daleko na południe od Tatr zaczęło się Powstanie Węgierskie. Sowieci wjechali do Budapesztu na czołgach, a Zachód przypatrywał się temu bezradnie. Mało nadziei zostało na lepsze lata. Może i lepiej, że się nie ożenił i pewno już nie ożeni. Zresztą - z kim? Teraz, gdy Marta już zapomniała...<br>- Czemu się nie odezwała, nie przyjechała?<br>- Pewno się jeszcze z ciebie nie wyleczyła do końca. A ty? Słyszałam, że jako socjalista najbardziej się nie podobałeś komunistom?<br>- No, racja, chyba nie bardzo. Ale też się specjalnie nie starałem.<br>Milczała chwilę, rozglądając się po pokoju.<br>- Byłeś tam? - odezwała się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego