Typ tekstu: Książka
Autor: Bojarska Teresa
Tytuł: Świtanie, przemijanie
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1980
nikt nigdy... Najłatwiej widzieć zło, bo się rzuca w oczy. Ale trzeba spostrzegać także dobro. I mieć własną koncepcję naprawy.
Marta poprosiła Grażynę, aby przesunęła się ze stołkiem. Zagradzała jej drogę do zlewu. Żachnęła się, ale usłuchała.
- Oni mówią tylko o raju na zachodzie. Jakby tam życie płynęło po różach. U nas nie ma mięsa, sprzedają złe buty, ale za to w kapitalistycznych krajach jest bezrobocie. Ludzie żebrzą na ulicach, śpią w metrze, przeganiani przez policję. I rzucają bomby, porywają samoloty. I wszędzie się biją. W Afryce, na Bliskim Wschodzie. Zbroją. Stale się zbroją. Jak myślisz, czy te aresztowania wśród młodzieży
nikt nigdy... Najłatwiej widzieć zło, bo się rzuca w oczy. Ale trzeba spostrzegać także dobro. I mieć własną koncepcję naprawy.<br> Marta poprosiła Grażynę, aby przesunęła się ze stołkiem. Zagradzała jej drogę do zlewu. Żachnęła się, ale usłuchała.<br> - Oni mówią tylko o raju na zachodzie. Jakby tam życie płynęło po różach. U nas nie ma mięsa, sprzedają złe buty, ale za to w kapitalistycznych krajach jest bezrobocie. Ludzie żebrzą na ulicach, śpią w metrze, przeganiani przez policję. I rzucają bomby, porywają samoloty. I wszędzie się biją. W Afryce, na Bliskim Wschodzie. Zbroją. Stale się zbroją. Jak myślisz, czy te aresztowania wśród młodzieży
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego