Chodź, Magdusiu, przedstaw się, to jest wujek Michał. Wiesz, Magda ma już siedem lat, w tym roku poszła do szkoły, ale umie czytać i pisać już od dwóch lat, więc zrobiliśmy jej przerwę. Musi zobaczyć Zakopane, o którym tyle słyszała i wujka, o którym, jak się domyślasz, nic nie wie.<br>Uścisnął dłoń Magdy, która natychmiast wyrwała się i schowała za matką. Podszedł do mecenasa.<br>- Państwo są, jak się domyślam, razem?<br>Marta roześmiała się. <br>- Pan mecenas Cwangowski jest synem dawnego przyjaciela ojca i mieszka w Łodzi. Poznaliśmy się dopiero dzisiaj w Zakopanem. Ja się zupełnie nie znam na tych wszystkich sprawach, ale