i o uzbrojenie nagabywał... (patrzy po<br>CZŁONKACH KOMITETU) Na kogo<br>z nas tu Prusak liczy?!<br>I CZŁONEK KOMITETU podnosi rękę i zaczyna mówić<br>Pan Naczelnik Mierosławski mówi, że wraca z obozów... To... to nawet po nim<br>widać. Stamtąd ta<br>gwałtowność... która go tam buntowniczym krzykiem<br>jakobińskim oblazła... "Siedem tysięcy uzbrojonych"...<br>Uzbrojonych w co?! W piki i kosy! Pan Naczelnik ufa<br>kosom i kosynierom. Wierzy, iż - jak pół wieku temu<br>- uda się... ślepej kurze znaleźć ziarno... Innymi słowy,<br>że dobrze naostrzone kosy... pruskie armaty - w plasterki pokroją. &lt;page nr=194&gt;<br><br><br><br>GŁOSY PRAWICY<br>III Święta prawda!<br>III Dość poczynań samobójczych!<br>III Nie prowokować pruskiej władzy!<br>III