Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 19
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
sympatii, czuję się jak ważna osoba. Nie wypływają z tego żadne przywileje, ponieważ nie jeżdżę drogim służbowym samochodem, nie pobieram dużych gaż i jak inni stoję w sklepowych kolejkach.

Michał Kamiński
poseł

Nie zachowuję się jak VIP ani też nie oczekuję takiego traktowania. Sam nigdy nie korzystałem z przywilejów bycia VIP-em, nie kupowałem promocyjnie samochodów, jak to się zdarza innym politykom, nie załatwiałem po znajomości biletów na koncerty. Może tylko raz skorzystałem z takiej możliwości, ale i sytuacja była wyjątkowa - mecz Polska-Anglia. Generalnie jednak jestem przeciw takim ułatwieniom. Byłem kiedyś w oddziale banku Pekao SA i zauważyłem, jak jeden
sympatii, czuję się jak ważna osoba. Nie wypływają z tego żadne przywileje, ponieważ nie jeżdżę drogim służbowym samochodem, nie pobieram dużych gaż i jak inni stoję w sklepowych kolejkach.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;Michał Kamiński<br>poseł<br><br>Nie zachowuję się jak VIP ani też nie oczekuję takiego traktowania. Sam nigdy nie korzystałem z przywilejów bycia VIP-em, nie kupowałem promocyjnie samochodów, jak to się zdarza innym politykom, nie załatwiałem po znajomości biletów na koncerty. Może tylko raz skorzystałem z takiej możliwości, ale i sytuacja była wyjątkowa - mecz Polska-Anglia. Generalnie jednak jestem przeciw takim ułatwieniom. Byłem kiedyś w oddziale banku Pekao SA i zauważyłem, jak jeden
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego