Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 01.03 (1)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
dla naszej polskiej społeczności u progu owego roku, który wedle wszelkich przewidywań musi przejść do historii? Z pewnością prezydent i prymas wyręczą mnie w wygłaszaniu życzeń ogólnie słusznych i obiektywnie pożytecznych. Usłyszymy je w mediach na sylwestra i z pewnością trudno by było coś do nich dodać czy coś ująć. W dobrych życzeniach nie może być błędu i nigdy nie ma ich dosyć. Mogę więc tylko na własny rachunek dodać parę życzeń osobistych, takich na przykład, żeby nam się chciało (bo często już nam się nic nie chce). Nie jestem w tym oryginalny, bo właśnie przed stuleciem spóźniony wieszcz w "Weselu" apelował
dla naszej polskiej społeczności u progu owego roku, który wedle wszelkich przewidywań musi przejść do historii? Z pewnością prezydent i prymas wyręczą mnie w wygłaszaniu życzeń ogólnie słusznych i obiektywnie pożytecznych. Usłyszymy je w mediach na sylwestra i z pewnością trudno by było coś do nich dodać czy coś ująć. W dobrych życzeniach nie może być błędu i nigdy nie ma ich dosyć. Mogę więc tylko na własny rachunek dodać parę życzeń osobistych, takich na przykład, żeby nam się chciało (bo często już nam się nic nie chce). Nie jestem w tym oryginalny, bo właśnie przed stuleciem spóźniony wieszcz w "Weselu" apelował
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego