Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 1
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
zjeździe, złamane żebro i wspaniałe narty Rossignol, które za wszystkie moje diety kupiłem od złotego medalisty olimpijskiego Francuza Oreillera. Na drugi dzień po powrocie do Zakopanego w gęstej mgle, połamałem te narty na Kasprowym. Płakałem jak dziecko". W tym okresie zaczął nosić czarne wąsy - stąd wziął się jego sportowy przydomek "Wąs". Pod koniec lutego 1953 r. odbyły się w austriackim Semmeringu akademickie mistrzostwa świata i w tych zawodach Polacy osiągnęli znakomite wyniki - Andrzej przywiózł stamtąd dwa złote medale: w biegu zjazdowym i slalomie. W slalomie gigancie zwyciężył Jan Gąsienica-Ciaptak, a Andrzej był trzeci. Potwierdził swoją znakomitą formę podczas mistrzostw świata
zjeździe, złamane żebro i wspaniałe narty Rossignol, które za wszystkie moje diety kupiłem od złotego medalisty olimpijskiego Francuza Oreillera. Na drugi dzień po powrocie do Zakopanego w gęstej mgle, połamałem te narty na Kasprowym. Płakałem jak dziecko".</> W tym okresie zaczął nosić czarne wąsy - stąd wziął się jego sportowy przydomek "Wąs". Pod koniec lutego 1953 r. odbyły się w austriackim Semmeringu akademickie mistrzostwa świata i w tych zawodach Polacy osiągnęli znakomite wyniki - Andrzej przywiózł stamtąd dwa złote medale: w biegu zjazdowym i slalomie. W slalomie gigancie zwyciężył Jan Gąsienica-Ciaptak, a Andrzej był trzeci. Potwierdził swoją znakomitą formę podczas mistrzostw świata
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego