Typ tekstu: Książka
Autor: Świderski Bronisław
Tytuł: Słowa obcego
Rok: 1998
całkowicie zgodni? - spytała policjantka.
B. był sceptyczny. Uważał, że nawet przekonanie wszystkich ludzi (o ile byłoby możliwe) do pragnienia i robienia tego samego, nie zlikwidowałoby wojen, tortur i nienawiści na świecie.
- Nie wierzę - powiedział - że to wąż wygnał nas z raju. Czyli z miejsca, gdzie była wieczna zgoda i harmonia. Wąż znajdował się w ciele i w duszy pierwszych ludzi już w momencie ich stworzenia. To oni sami, znudzeni tym słodkim dobrem, harmonijnie powtarzającym się z dnia na dzień, zapragnęli niebezpiecznej przygody. Wszystko jedno jakiej, byle zaczęło się dziać coś nowego. Nawet gdyby to zagrażało im samym.
- Więc ty też nosisz
całkowicie zgodni? - spytała policjantka.<br>B. był sceptyczny. Uważał, że nawet przekonanie wszystkich ludzi (o ile byłoby możliwe) do pragnienia i robienia tego samego, nie zlikwidowałoby wojen, tortur i nienawiści na świecie.<br>- Nie wierzę - powiedział - że to wąż wygnał nas z raju. Czyli z miejsca, gdzie była wieczna zgoda i harmonia. Wąż znajdował się w ciele i w duszy pierwszych ludzi już w momencie ich stworzenia. To oni sami, znudzeni tym słodkim dobrem, harmonijnie powtarzającym się z dnia na dzień, zapragnęli niebezpiecznej przygody. Wszystko jedno jakiej, byle zaczęło się dziać coś nowego. Nawet gdyby to zagrażało im samym.<br>- Więc ty też nosisz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego