lat 7, Benedykta Czumę na 6, Mariana Gołębiewskiego i Bolesława Stolarza na 4 i pół, Emila Morgiewicza na 4 lata. Proces przywódców "Ruchu" poprzedziły trzy procesy łódzkie i dwa warszawskie (nie wiadomo dlaczego w książce pominięto dokumenty pierwszego procesu warszawskiego, w którym odpowiadali Grzegorz Dzięgielewski, Edwad Piotrowski i Jan Długołęcki). Wielość procesów, sztuczne podzielenie sądzonych członków "Ruchów" na odrębne grupy nazwał adwokat Lis-Olszewski "cudem proceduralnym". Znaczenie tej metody wyjaśnił tak: "Świadek jest zmuszany do zeznań, których nie wolno od niego wymagać, jeśli by był oskarżonym" <page nr=184>. We wszystkich procesach "Ruchu" odpowiadały łącznie 32 osoby, wyroki - poza procesem przywódców - zapadły w granicach