niek Cię Ludźmiersko Matuś łaskom wspiyro co nom smutki, zole do zopaski zbiyro...&lt;/&gt;<br>Po południu zwiedzaliśmy muzea watykańskie, Bazylikę św. Piotra, podziwialiśmy panoramę Rzymu z kopuły Bazyliki, Koloseum, Forum Romanum, Kapitol.<br>Następny dzień był również wielkim przeżyciem - wyjazd na Monte Cassino. Towarzyszyła nam piękna pogoda. Byliśmy nad brzegiem Morza Tyreńskiego. Wijąca się serpentynami droga na szczyt wywołała emocje. Nagrodą był piękny krajobraz i budowla opactwa benedyktynów. Po zwiedzeniu klasztoru udaliśmy się na najsławniejszy za granicą Polski cmentarz wojskowy. Odprawiona została Msza św. w intencji poległych żołnierzy. Po złożeniu kwiatów i zapaleniu zniczy udaliśmy się w dalszą wędrówkę.<br>Po powrocie, podziwialiśmy Rzym