Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Baśnie i poematy
Lata powstania: 1945-1948
śmiałek szczęśliwy
Dojrzy nieznane dotychczas dziwy.

Panu Soczewce wzrok mechaniczny
Przekazał obraz panoramiczny.
I oto świat ten oceaniczny,
Świat niezbadany ujrzał jak w lustrze:
W krąg koralowe pięły się puszcze,
W gęstwie korali ślepia łypały,
Łby wyrastały wielkie jak skały,
Sączył się z pysków odwar spieniony,
Próchnem odwiecznym lśniły ogony,
Wiły się cielska w łusce kosmatej,
Pluły fosforem perłowe kwiaty,
A ryby-miecze i ryby-piły
Zaciętą walkę z sobą toczyły.
Pies Kalasanty spoglądał z trwogą
I cicho skomląc, podwinął ogon.
Rzekł pan Soczewka: "Co za skowyty?
Ja tu nakręcam film znakomity,
Nieustraszenie zgłębiam Atlantyk,
A ty mi skomlesz?... Wstyd, Kalasanty
śmiałek szczęśliwy<br>Dojrzy nieznane dotychczas dziwy.<br><br>Panu Soczewce wzrok mechaniczny<br>Przekazał obraz panoramiczny.<br>I oto świat ten oceaniczny,<br>Świat niezbadany ujrzał jak w lustrze:<br>W krąg koralowe pięły się puszcze,<br>W gęstwie korali ślepia łypały,<br>Łby wyrastały wielkie jak skały,<br>Sączył się z pysków odwar spieniony,<br>Próchnem odwiecznym lśniły ogony,<br>Wiły się cielska w łusce kosmatej,<br>Pluły fosforem perłowe kwiaty,<br>A ryby-miecze i ryby-piły<br>Zaciętą walkę z sobą toczyły.<br>Pies Kalasanty spoglądał z trwogą<br>I cicho skomląc, podwinął ogon.<br>Rzekł pan Soczewka: "Co za skowyty?<br>Ja tu nakręcam film znakomity,<br>Nieustraszenie zgłębiam Atlantyk,<br>A ty mi skomlesz?... Wstyd, Kalasanty
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego