Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Baśnie i poematy
Lata powstania: 1945-1948
tego jest do licha
I zaszkodzić jej nie może,
Taki mały otwór w korze."
"Wiesz, ja mam pragnienie szczere
Wyciąć w korze T literę."
"A ja W... Ty trochę wyżej,
A ja niżej... Kto się zbliży,
Ujrzy znak na pniu tym gładkim,
Że tu byli Tadek z Władniem.
Daj scyzoryk..."
Wnet widniały
Na brzozowej korze białej
Dwa wycięta inicjały:
T i W.
"Nie powiesz mamie,
To coś zrobię?" "Co?" "Ułamię
Gałąź... Tę... I potem sobie
Z tej gałęzi laskę zrobię."
"Ano, łam!"
"Sam nie poradzę!"
"Ty ją złap... Ja cię podsadzę...
Hop! Nie puszczaj! Teraz pięknie!
Trzymaj! Ciągnij! Zaraz pęknie...
Jest
tego jest do licha<br>I zaszkodzić jej nie może,<br>Taki mały otwór w korze."<br>"Wiesz, ja mam pragnienie szczere<br>Wyciąć w korze T literę."<br>"A ja W... Ty trochę wyżej,<br>A ja niżej... Kto się zbliży,<br>Ujrzy znak na pniu tym gładkim,<br>Że tu byli Tadek z Władniem.<br>Daj scyzoryk..."<br>Wnet widniały<br>Na brzozowej korze białej<br>Dwa wycięta inicjały:<br>T i W.<br>"Nie powiesz mamie,<br>To coś zrobię?" "Co?" "Ułamię<br>Gałąź... Tę... I potem sobie<br>Z tej gałęzi laskę zrobię."<br>"Ano, łam!"<br>"Sam nie poradzę!"<br>"Ty ją złap... Ja cię podsadzę...<br>Hop! Nie puszczaj! Teraz pięknie!<br>Trzymaj! Ciągnij! Zaraz pęknie...<br>Jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego