Typ tekstu: Książka
Autor: Worcell Henryk
Tytuł: Zaklęte rewiry
Rok wydania: 1989
Rok powstania: 1936
Teraz już Adaś zrozumiał, że nie chodzi tu o dawne bloczki Teodora, lecz o jakąś dzisiejszą sprawę, z którą nie miał nic wspólnego. Ale pomyłki już nie dało się naprawić.
- Kochasiu - zawołał Teodor - lepiej się przyznaj do wszystkiego.
Fornalski, w dalszym ciągu spokojny, nie zdradzający gniewu, zapytał: - Ile masz pieniędzy?
Wobec tego, że Adaś, prócz niezrozumiałego bełkotu, nie mógł się zdobyć na wyraźną odpowiedź, Fornalski sam zaczął przeszukiwać jego kieszenie. Robił to dokładnie i systematycznie, najpierw przetrząsnął kieszenie kaftana, potem spodni, wyciągnął drobne pieniądze i składał je na stole .
Palmiak, serdecznie ubawiony, zaciągał się papierosem, Synajowi dołeczki pogłębiły się, brzuszek falował żywo
Teraz już Adaś zrozumiał, że nie chodzi tu o dawne bloczki Teodora, lecz o jakąś dzisiejszą sprawę, z którą nie miał nic wspólnego. Ale pomyłki już nie dało się naprawić.<br>- Kochasiu - zawołał Teodor - lepiej się przyznaj do wszystkiego.<br>Fornalski, w dalszym ciągu spokojny, nie zdradzający gniewu, zapytał: - Ile masz pieniędzy?<br>Wobec tego, że Adaś, prócz niezrozumiałego bełkotu, nie mógł się zdobyć na wyraźną odpowiedź, Fornalski sam zaczął przeszukiwać jego kieszenie. Robił to dokładnie i systematycznie, najpierw przetrząsnął kieszenie kaftana, potem spodni, wyciągnął drobne pieniądze i składał je na stole &lt;page nr=68&gt;.<br> Palmiak, serdecznie ubawiony, zaciągał się papierosem, Synajowi dołeczki pogłębiły się, brzuszek falował żywo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego