Typ tekstu: Książka
Autor: Siemion Piotr
Tytuł: Niskie Łąki
Rok: 2000
tylko w lutowym zakamarku pewnego złego i pustego roku, w miejscu, które zachowało się w pamięci niczym płaska wyspa, nieosiągalna, lecz znana do znudzenia. Skąd pewnego dnia uciekał zimą kilkaset kilometrów przez nocne dygotliwe rozjazdy i dźwięczące tory, gdy rzadkie zagajniki przemykały w mroku za brudnymi oknami pociągu relacji Warszawa-Wrocław-Frankfurt am Main. Jego Transylwania skończyła się dopiero za Fuldą, wiele godzin później. Uciekał najpierw najmniejszym samochodem świata na dworzec główny, z postojem w pustawym bufecie, w którym wionęło marnym tytoniem i ekspresową herbatą w wysokich szklankach. Obydwoje z Lidką parzyli sobie wargi, ale pić wrzątek było im jednak łatwiej
tylko w lutowym zakamarku pewnego złego i pustego roku, w miejscu, które zachowało się w pamięci niczym płaska wyspa, nieosiągalna, lecz znana do znudzenia. Skąd pewnego dnia uciekał zimą kilkaset kilometrów przez nocne dygotliwe rozjazdy i dźwięczące tory, gdy rzadkie zagajniki przemykały w mroku za brudnymi oknami pociągu relacji Warszawa-Wrocław-Frankfurt am Main. Jego Transylwania skończyła się dopiero za Fuldą, wiele godzin później. Uciekał najpierw najmniejszym samochodem świata na dworzec główny, z postojem w pustawym bufecie, w którym wionęło marnym tytoniem i ekspresową herbatą w wysokich szklankach. Obydwoje z Lidką parzyli sobie wargi, ale pić wrzątek było im jednak łatwiej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego