najważniejsza jest uczciwość. Wzrastałem w tradycji niepodległościowej - mój dziadek poległ w Powstaniu Warszawskim.<br>Dlatego, gdy podrosłem, zainteresowałem się historią - chciałem poznać prawdę o naszych trudnych losach. Dlatego trafiłem na Uniwersytet Warszawski na studia historyczne. Wiara w uczciwość zaprowadziła mnie w szeregi Ligi Republikańskiej. Od 4 lat jestem jej aktywnym członkiem. Współorganizowałem ligowe manifestacje i happeningi.<br>Pracowałem też jako dziennikarz w Telewizji RTL7, gazecie Życie, wcześniej w Życiu Warszawy. Pracując jako reporter poznałem bolączki naszej dzielnicy, Naszego Miasta.<br>Dziś przyszedł dzień, gdy zamiast chodzić na demonstracje uliczne, mogę pomagać Nam pracując w samorządzie.<br>Obiecuje, że Was nie zawiodę, gdy mnie wybierzecie - zobowiązują