Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie
Nr: 23.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
picia "trunków winopodobnych". Chodzi o wina owocowe, zwane przez koneserów siarami, alpagami lub jabolami.
- Taniość i dostępność tego typu specyfików rodzi skutki dramatyczne - przestrzega parlamentarzysta. - Ten narkotyk dla najbiedniejszych, alkohol tańszy od soku owocowego, od coca-coli, to swoista oferta dla młodzieży, także dla dzieci ze szkół podstawowych - sądzi poseł.
Zaalarmował trzy resorty: zdrowia, finansów i rolnictwa. Pyta, jak państwo wpływa na to, co piją Polacy. - Średniej klasy wino stołowe kosztuje więcej niż butelka wódki - dziwi się poseł.
- Za to prawie w każdym sklepie znajdziemy napój pijany wyłącznie przez alkoholików w cenie 2-3 zł. Ciekaw jestem, jak wygląda polityka państwa
picia "trunków &lt;orig&gt;winopodobnych&lt;/&gt;". Chodzi o wina owocowe, zwane przez koneserów siarami, alpagami lub &lt;orig&gt;jabolami&lt;/&gt;. <br>- Taniość i dostępność tego typu specyfików rodzi skutki dramatyczne - przestrzega parlamentarzysta. - Ten narkotyk dla najbiedniejszych, alkohol tańszy od soku owocowego, od coca-coli, to swoista oferta dla młodzieży, także dla dzieci ze szkół podstawowych - sądzi poseł. <br>Zaalarmował trzy resorty: zdrowia, finansów i rolnictwa. Pyta, jak państwo wpływa na to, co piją Polacy. - Średniej klasy wino stołowe kosztuje więcej niż butelka wódki - dziwi się poseł. <br>- Za to prawie w każdym sklepie znajdziemy napój pijany wyłącznie przez alkoholików w cenie 2-3 zł. Ciekaw jestem, jak wygląda polityka państwa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego