Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.02 (28)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
równe, ale jeszcze nie najlepsze skoki.
- Bardzo dobre na pewno nie były - ocenił Małysz (19. wynik kwalifikacji). - Do ideału jeszcze sporo brakuje. No cóż, w tym sezonie cudów już nie zdziałam, ale chcę doskakać do końca i w nadchodzących startach zaprezentować się jak najlepiej. Skocznia w Willingen jest dość trudna. Żeby naprawdę daleko polecieć, trzeba mieć wiatr pod narty, zwłaszcza na dole.
- Warunki mogłyby być trochę lepsze - stwierdził Skupień (46. w kwalifikacjach). - Skok nie był najgorszy, ale przydałoby się trochę wiatru pod narty.
Wiatr zaczął potem wiać i kilku zawodnikom udało się przekroczyć 140 metrów. Pierwszym był nieoczekiwanie Jakub Janda. - Nauczyciel
równe, ale jeszcze nie najlepsze skoki.<br>&lt;q&gt;- Bardzo dobre na pewno nie były&lt;/&gt; - ocenił Małysz (19. wynik kwalifikacji). &lt;q&gt;- Do ideału jeszcze sporo brakuje. No cóż, w tym sezonie cudów już nie zdziałam, ale chcę doskakać do końca i w nadchodzących startach zaprezentować się jak najlepiej. Skocznia w Willingen jest dość trudna. Żeby naprawdę daleko polecieć, trzeba mieć wiatr pod narty, zwłaszcza na dole.&lt;/&gt;<br>&lt;q&gt;- Warunki mogłyby być trochę lepsze&lt;/&gt; - stwierdził Skupień (46. w kwalifikacjach). &lt;q&gt;- Skok nie był najgorszy, ale przydałoby się trochę wiatru pod narty.&lt;/&gt;<br>Wiatr zaczął potem wiać i kilku zawodnikom udało się przekroczyć 140 metrów. Pierwszym był nieoczekiwanie Jakub Janda. &lt;q&gt;- Nauczyciel
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego