Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Wszystko czerwone
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 1974
boską?! Co oni robią?! Ona żyje?!
- Żyje. Nic jej nie jest.
- Niemożliwe...!!! Jakim sposobem?! Przecież została kompletnie zmasakrowana!!!
- Wcale nie została zmasakrowana.
- Jak to? A ta zaskorupiała czerwona miazga to co?!
- Maseczka z truskawek.
Na moment odjęło mi mowę i inne zdolności.
- Maseczka z truskawek - powtórzyła Alicja z akcentem zgrozy. - Zrobiła sobie maseczkę z truskawek i miała to na twarzy. Gotowy produkt, opakowanie zostało. Czerwony kolor nadaje cerze różaną świeżość...
Uczyniłam wysiłek i odzyskałam głos.
- Jaka maseczka, Chryste Panie, z ilu truskawek?! Z pięciu kilo? Jedna maseczka by nie wystarczyła!
- Toteż tam była nie tylko maseczka, krew też. Ma przeciętą tętnicę nad
boską?! Co oni robią?! Ona żyje?!<br>- Żyje. Nic jej nie jest.<br>- Niemożliwe...!!! Jakim sposobem?! Przecież została kompletnie zmasakrowana!!!<br>- Wcale nie została zmasakrowana.<br>- Jak to? A ta zaskorupiała czerwona miazga to co?!<br>- Maseczka z truskawek.<br>Na moment odjęło mi mowę i inne zdolności.<br>- Maseczka z truskawek - powtórzyła Alicja z akcentem zgrozy. - Zrobiła sobie maseczkę z truskawek i miała to na twarzy. Gotowy produkt, opakowanie zostało. Czerwony kolor nadaje cerze różaną świeżość...<br>Uczyniłam wysiłek i odzyskałam głos.<br>- Jaka maseczka, Chryste Panie, z ilu truskawek?! Z pięciu kilo? Jedna maseczka by nie wystarczyła!<br>- Toteż tam była nie tylko maseczka, krew też. Ma przeciętą tętnicę nad
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego